#PERFUMY


Woda toaletowa, woda perfumowana, woda kolońska – rozkoduj świat zapachów



Woda perfumowana a toaletowa – czym właściwie się różnią? A do tego jeszcze woda kolońska… Jeśli gubisz się w zapachowym słowniku i nie masz pewności, którą wersję wybrać, spróbujemy rozwiać wszystkie twoje wątpliwości. Wyjaśniamy, czym różni się woda perfumowana od toaletowej, co wyróżnia wodę kolońską i jak odnaleźć się w świecie kompozycji zapachowych.


To wszystko kwestia stężenia

Dokładnie – w perfumach wszystko kręci się wokół stężenia olejków eterycznych. O czym dokładnie mowa? O tym, co nadaje zapachowi jego wyjątkowy charakter. Mówimy tu o „substancji zapachowej”, „kompozycji zapachowej” czy po prostu „ekstrakcie zapachowym” – pozyskiwanym z naturalnych olejków eterycznych (np. z kwiatów, owoców, przypraw czy minerałów) lub ich syntetycznych odpowiedników.


To, ile procent tej esencji znajdziemy w perfumach – od 2% do 40% – decyduje o kategorii zapachu. Mamy zatem:

  • perfumy,
  • ekstrakt perfum,
  • wodę perfumowaną,
  • toaletową,
  • kolońską,
  • odświeżającą.


Ten zapachowy koncentrat łączy się z dwoma innymi składnikami – bazą i utrwalaczem. Baza to najczęściej alkohol etylowy – całkowicie neutralny i lotny, nie zmienia zapachu i ułatwia jego rozprowadzenie oraz konserwację. Utrwalacz natomiast sprawia, że aromat dłużej utrzymuje się na skórze lub ubraniach – jest powiązany z tzw. nutami bazy.


Woda perfumowana a toaletowa - rodzaje perfum


PERFUMY I EKSTRAKTY PERFUM

Największy luksus, na jaki możesz sobie pozwolić. To właśnie perfumy zawierają najwyższe stężenie zapachowych składników – od 18% do 30%, a ekstrakty perfum mogą mieć ich nawet 40%! To najbardziej skoncentrowana, intensywna i elegancka forma zapachu. Weźmy np. ekstrakt Miss Dior – stworzony przez François Demachy’ego z jeszcze większym wyrafinowaniem niż przy klasycznej wersji. Wystarczy dosłownie kropla, by oczarować otoczenie, i to na cały dzień.


Do ich produkcji wybiera się najcenniejsze składniki – najbardziej delikatne róże, najrzadszy jaśmin, często z własnych upraw marki… Wystarczy spojrzeć na flakony, by poczuć ten poziom wyrafinowania. To prawdziwy eliksir, którym okraszamy się niemal rytualnie – aplikujemy palcami na szyję, dekolt, nadgarstki i inne punkty, gdzie jest wyczuwalny puls. Idealne na wielkie okazje. Choć forma, jaką dziś znamy, ukształtowała się pod koniec XIX wieku, to wszystko zaczęło się od Kleopatry – jej perfumowane kąpiele zapoczątkowały zapachowe rytuały pielęgnacyjne.


WODA TOALETOWA (Eau de Toilette)

Wbrew pozorom, zanim powstała woda perfumowana, najpierw pojawiła się... woda toaletowa! Premiera jej pierwszej wersji odbyła się w 1924 roku, gdy Chanel wypuściło N°5 w tej właśnie formie. Lekkie, świeże podejście do zapachu idealnie pasowało do atmosfery szalonych lat 20. i stylu życia pełnego swobody.


Woda toaletowa zawiera od 7% do 12% olejków zapachowych, dlatego jest mniej intensywna i świetnie sprawdza się na co dzień. Czy to tylko delikatniejsza wersja wody perfumowanej? Często tak – dobrym przykładem jest Chanel Chance Eau Tendre. Ale nie zawsze tak jest – czasem to inne podejście do tej samej kompozycji.


Woda toaletowa to nierzadko lżejsza interpretacja zapachu – idealna na lato albo gdy masz ochotę na coś subtelniejszego. Daje ogrom możliwości – pozwala odkrywać różne oblicza. Przykład? Sauvage od Diora – zapach surowy, ale szlachetny. Rozpyla się go szerokim gestem na ciało i ubrania, można też rozpylić go w powietrzu i „przejść przez chmurę” – wtedy aromat osiądzie nawet na włosach. Utrzymuje się od 3 do 5 godzin. W sam raz, by zostawić po sobie zapachowy ślad.


WODA PERFUMOWANA (Eau de Parfum)

To coś pomiędzy perfumami a wodą toaletową – pod każdym względem! Jej stężenie wynosi od 12% do 20% olejków eterycznych, więc zapach jest intensywniejszy niż w wodzie toaletowej, ale nie tak ciężki jak w perfumach. Utrzymuje się od 4 do 6 godzin. Ale to nie wszystko! Można ją nosić zarówno w dzień, jak i wieczorem – często bez konieczności poprawiania. Pasuje na co dzień i na specjalne okazje.


Możesz ją rozpylać obficie jak wodę toaletową albo punktowo jak perfumy – np. za uszami czy w zgięciach kolan. Te detale tworzą wyjątkową aurę. Przykład? La Vie est Belle od Lancôme – ikoniczny zapach, który zachęca do dzielenia się radością życia.


Pierwsze wody perfumowane pojawiły się w latach 70., odpowiadając na potrzebę zapachów łączących lekkość z trwałością i dostępnością. To wcale nie było ograniczenie dla perfumiarzy – wręcz przeciwnie! Powstały genialne kompozycje, jak Bleu de Chanel (2014), który zyskał status zapachu nowoczesnego i ponadczasowego.


Choć woda perfumowana ma niższe stężenie niż perfumy, może być równie jakościowa – wystarczy spojrzeć na Dior J’adore, w której znajdziemy m.in. różę damasceńską, ylang-ylang i jaśmin sambac. W skrócie – woda perfumowana potrafi skraść serce niejednej osoby.


WODA KOLOŃSKA (Eau de Cologne)

Tutaj stężenie składników zapachowych jest najniższe – od 4% do 6%. Ale to nie jedyna cecha wyróżniająca wodę kolońską. Jej baza zapachowa pochodzi z rodziny tzw. cytrusowej (Hespéridé), czyli głównie z nut pomarańczy, cytryn bądź bergamotki. Jest bardzo lekka i utrzymuje się od 2 do 3 godzin.


Pierwszą wodę kolońską stworzył w 1709 roku włoski perfumiarz Giovanni Maria Farina – mieszkał wtedy w Kolonii, stąd nazwa. Przez lata kojarzona była z klasyką (albo i nudą…), ale dziś wiele marek całkowicie ją odczarowuje.


Na przykład Jo Malone London z wieloma kompozycjami, które można nosić solo lub łączyć ze sobą warstwowo, tworząc coś bardziej unikalnego. Z kolei Acqua di Parma pokazało, że granice zapachowe można śmiało przesuwać.


Spodoba Ci się też


Jak pozbyć się zaskórników?

ODKRYJ


10 najlepszych perfum na wiosnę

ODKRYJ


Retinol - dlaczego warto go używać?

ODKRYJ