Velvet Lip Glide - Matowa płynna pomadka do ust

Love love love!!

This lipglide is everything and more! I love the colour, feels soft and looks great. I’m obsessed with NARS lipglosses this is my 3rd one and it honestly does not disappoint.

Trwała, przyjemna w użytkowaniu.

Piękny głęboki kolor. Bardzo trwała. Hybryda szminki i błyszczyka. Nie wysusza ust.

dobry błyszczyk

Bardzo dobry błyszczyk, daje śliczne, matowe wykończenie, a przy tym nie sprawia efektu ściągniętych ust- jako jeden z nielicznych matowych produktów, nie wysusza ust. Kolor jest wyrazisty, nasycony, mimo, że używam koloru "Unlaced" który w opakowaniu wydaje się dość jasny, na ustach prezentuje się pięknie i naturalnie. Na pewno będę wracała do tego produktu i chętnie wypróbuję inne kolory.

Best liquid lipstick I have EVER had

I honestly love this product so so much it is completely worth the money!! When applied it feels like a combination between a liquid lipstick and a gloss but has none of the sticky residue that some glosses have- it doesn’t dry my lips out at all which is a big problem I have with many other big brand liquid lipsticks and lasted the WHOLE of my work shift with just a slight top up at lunch (8 hours). I am so impressed!!

udany zakup

Bardzo dobry, matowy błyszczyk- kolor Unlaced dość jasny, ale piękny- idealnie kryje, nie wysusza ust, nie jest jednak zbyt trwały.

przepiękna

cudowna pomadka o nietypowej konsystencji, odcień Unlaced idealny dla blondynki, muszę przyznać że bardzo dobry produkt !

Pomadka mojego życia

+to jest moja ulubiona pomadka ze wszystkich na świecie, jestem pewna, że stale będę ją kupować, o ile mój kolor lub sam produkt nie zniknie, +efekt jaki daje na ustach jest bardzo specyficzny, jest to pomadka w płynie, ale nie matowa, nie zastyga, jest bardzo błyszcząca, ale wygląda inaczej niż pomadki w sztyfcie, ciężko to opisać, nigdy nie miałam podobnego efektu z żadnym innym produktem, +piękne opakowanie, kwadratowe, zatyczka taka welwetowa, "gumowana" jak to u Narsa, +wydajna, mam ją już bardzo długo, a nadal jest, +pięknie podkreśla urodę ust blondynek, mam kolor Unlaced, niby jaśniejszy od koloru ust ale tylko o ton, w związku z czym nie wygląda się wyzywająco, raczej subtelnie, "dziewczęco", wydaje mi się, że ten kolor odmładza, +nie przesusza w ogóle, +nie wchodzi w załamania/zmarszczki, +błyszczy się subtelnie, nie jak błyszczyk, wygląda tak bardziej szlachetnie, +pachnie jak matowe pomadki, np. Kat von D, mnie się bardzo podoba, ale jak ktoś nie lubi sztucznych zapachów, może być zawiedziony, +konsystencja zupełnie jak matowej pomadki, miło się nosi, bardzo komfortowo, trochę jak mus, +żadnych problemów z rozprowadzeniem, można to zrobić także na czuja, bez lusterka, +zmywa się bez żadnego problemu, +sporo kolorów do wyboru, +ten jeden wyjątkowy dla mnie kolor, Unlaced, nie spotkałam się z takim nigdy, -nie jest to trwała pomadka, odbija się na szklance, zmywa przy pierwszym jedzeniu/piciu, -droga, rzekłabym nawet, że bardzo droga, zwłaszcza, że nie ma jakichś super właściwości, -nie w każdej Sephorze stacjonarnej jest dostępna, w tej do której zwykle chodzę nie ma w ogóle Narsa w stałej ofercie (na święta są, np. palety), muszę po nią iść trochę dalej lub zamawiać online

wonderful formula

This is my favourite lip product....it doesn't dry my lips at all and feels so comfortable. I love these and I love Bound! I just hope Nars might do more shades??!!

Piękny efekt

Posiadam pomadkę w odcieniu No. 54. Wytrzymała całego sylwestra. Ewidentnie jest moją nową ulubienicą.

Pigment tak, niestety 0 matu...

Zakupiłam kolor Danceteria i niestety się zawiodłam. Moim zdaniem pomadka nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek matowymi wykończeniem. Niestety jest jak błyszczyk - bardzo połyskujący (nawet odrobinę nie staje się matowy). Plusem jest świetna pigmentacja i eleganckie opakowanie. Jako błyszczyk myślę że jest bardzo dobry.

Ładna pigmentacja, ciekawa konsystencja

Posiadam odcień Bound - piękny, zgaszony róż (ciekawostka: identyczny jak kolor Slow Burn w szminkach Le Marc). Konsystencja tej pomadki jest bardzo ciekawa - nakłada się ją jak błyszczyk, gładko sunie po ustach, ale nie zastyga, jak matowa pomadka. Na ustach pozostaje intensywny kolor o satynowym wykończeniu. Nosi się wygodnie, ale po kilku godzinach faktycznie czuć, że usta są nieco bardziej wysuszone, niż przy tradycyjnych pomadkach. Posiada bardzo subtelny, waniliowy zapach. Ogólnie polecam wypróbowanie tej formuły, bo jest faktycznie niezwykła (raczej w którymś z ciemniejszych odcieni, bo jasne będą podkreślały suche skórki), kolor jest intensywny i dobrze się utrzymuje, tylko trzeba się przygotować, że może nieco wysuszać usta.

The go-to: Deviant!

This product, Velvet Lip Glide, in the online exclusive colour Deviant, is my go-to...and I really thought it was going to be way too dark, and too purply, for my skintone when I first bought it. Just bought my second one, plus one for a friend who is in love with it! Although this formulation (which smells great like a creamsicle) doesn't have super long wear, I'm satisfied - and this color leaves a bit of stain. LOVE.