LUXURY PALETTE OF POPS PILLOW TALK - paleta cieni do powiek

Marka numer 1

Przepiękna paleta najlepszej Charlotte 😍 polecam!

Fajna

Od dawna chciałam mieć ta paletę i od kiedy ja kupiłam nie żałuje. Niewiem z kad tyle negatywnych opinii o niej ale jak dla mnie jest bardzo fajna. Kolory są przepiękne i można stworzyć nią makijaż na dzień jaki na wyjście/specjalna okazje.

Mało praktyczna

Swego czasu skusiłam się na kilka rzeczy z kolekcji Pillow Talk. Niektóre polubiłam bardzo (konturówki, klasyczną pomadkę PT, klasyczne cienie, czy paletę ChT PT Instant), inne mniej (maskarę-ale miałam tylko mini wersję, róże w odcieniu PT i PT Intense). Ta paletka jest pomiędzy, niby ładna, ale właściwie zbędna, do pracy średnio się nadaje, na inne okazje o niej zapominam, jeśli się lubi bawić makijażem, to pewnie się ma kilka innych palet, gdzie są kolory podobne do tych i ta staje się zbędna. Lepiej kupić sobie jedną z klasycznych paletek ChT.

Błysk i jeszcze raz błysk

Nie rozumiem trochę negatywnych komentarzy na temat tej palety, jest napisane, że są to cienie typu pop. Zatopione drobinki brokatu, które należy nakładać palcem (najlepiej ruchem delikatnie wklepującym) dzięki czemu uzyskamy efekt wręcz mokrej powieki. Cienie te mega się błyszczą i utrzymują przez długi czas, jestem bardzo zadowolona z tej palety :)))

Fatalne

Jestem bardzo rozczarowana, bo reszta produktow z tej marki przypadla mi do gustu. Fatalna pigmentacja, w zasadzie wszystkie sa tylkodla brokatu a nie koloru. Wychodza jakos dziwnie na oku… szaro? Sama nie wiem.

Szkoda ze wszystkie cienie mają

Szkoda ze wszystkie cienie posiadaja drobinki brokatu. Opakowanie piekne, ale sam produkt nie rzuca na kolana

Umiarkowana radość

Seriously Charlotte? Potwierdzilo sie to ze cienie sa bardzo przecietne, jedynie Celestial jest ok, ale takie cienie sa w kazdej malej palecie odND… pigmentacja marna, wszystkie odcienie z palety maja szara tonacje, wychodza brudno na oku, jakosc:2-3godz zbieraja sie w zalamaniu potem nikna pozostawiajac bure plamy i brokat. Niestety skusilam sie za namowa jednej z YTuberek i żałuje, pozdrawiam wszystkich posiadaczy paletki, aha: jest maleńka i plastikowa.. tandetna jak na taka kasę

Bardzo przeciętna paleta

Osobiście jestem bardzo rozczarowana paletą Pillow Talk. Cienie są rozmiarów mikroskopijnych, kolory, które w każdej marce można znaleźć bez problemu, przeciętna. Jak na tą cenę 229 zł to zbyt mało pozytywnych cech. Kolory. które produkują wszystkie marki w tej chwili, pigmentacja - średnia. Na co dzień używam palet Natashy Denony, które w porównaniu z Charlotte Tilbury są doskonałe. Zresztą są doskonałe w ogóle. Nie polecam tej palety.. Za te pieniądze można wybrać dużo lepsze cienie, bez żądnych problemów. Czuję się zawiedziona.

Luxurious eye colours but overpriced

Lovely colours but quite pricey for what it is

Gorgeous product

Excellent product, gorgeous colours

So pretty

This palette di very nice! Texture is smooth and sparkling!

Beautiful pallette

Beautiful colours that glide on so easily and blend well