Hangover Primer - Baza pod podkład

Przyjemna w użyciu baza

Bardzo lubiłam ten produkt, bo świetnie nawilżał, ale ostatecznie nie polecam. Dlaczego? Po prostu kiedyś miałam źle dobraną pielęgnację, a teraz mam krem i serum, które "robią robotę" i już nie potrzebuję tej bazy. Być może w sezonie grzewczym taka dodatkowa porcja nawilżenia mi się przyda i zakupię ponownie...

Fajna baza

Zacznijmy od tego, że nie używam podkładu. Mój makijaż opiera się na korektorze, którym pokrywam jedynie niedoskonałości. Dość dużo nakładam go na brodę ze względu na przebarwienia po trądziku. Przyznam, że właśnie w tym rejonie niekiedy korektor się ważył (zwłaszcza w upały). Z tego powodu zaczęłam szukać bazy. Akurat w domu miałam próbkę tego produktu, więc postanowiłam go przetestować. Baza bardzo ładnie pachnie i jest lekka (porównuję do baz, z którymi miałam styczność w przeszłości). Bardzo ładnie nawilża buzię. Dodatkowo trzyma wspomniany już wcześniej korektor w ryzach. Jednakże ten efekt nie jest jakiś mocno spektakularny. Może jeszcze bardziej bym ją doceniła, gdybym robiła mocniejszy makijaż. Póki co mogę o niej powiedzieć, że jest to przyjemny, ale nie niezbędny produkt (jestem w trakcie drugiego opakowania).

kompletnie na NIE

Po pierwsze okropny zapach, po drugie przy obecnej pogodzie całkowicie waży podkład, jakby jeszcze zmniejsza jego trwałość zamiast wydłużać! Do tego całkiem mnie zapchała..

Must have!

Mój ulubiony produkt. Mam już 4te opakowanie. Idealnie wygładza skórę i nawilża, nie zapychając przy tym porów. Dodatkowo ma delikatny i bardzo przyjemny zapach kokosowy.

Bardzo dobry produkt

Bazę używam codziennie , dobrze nawilża skórę i daje uczucie komfortu Zauważyłam, że z bazą podkład utrzymuje się o wiele dłużej na twarzy

Uniwersalna

Dostałam próbkę i Pani w Perfumerii uprzedziła mnie, że baza z testera może pachnieć inaczej, niż produkt ze względu na probiotyki, które muszą być zawsze rozbite przed użyciem (przez ugniecienie opakowania). Przy użyciu na prawdę niewielkiej ilości daje mega efekt wygładzenia i nawilżenia skóry. Polecam.

Nie dla mnie

Dostałam próbkę do przetestowania przy zakupie podkładu firmy Estee Lauder. Pierwsze co mnie odrzucilo to zapach, pomimo tego, że uwielbiam produkty o zapachu kokosu. Po nałożeniu podkładu na nałożony wcześniej primer byłam załamana. Produkt ten podkreśla każda sucha skórkę, dodatkowo okropnie się lepi, ciężko rozprowadza się podkład.. Pomimo że podkład jest rewelacyjny to w połączeniu z primerem wygląda nieestetycznie a skóra na twarzy się ciągnie i swędzi. Z bólem, ale nie polecam.

Niestety

Pomijając już nieciekawy zapach baza kompletnie mi się nie sprawdziła. Na twarzy pod podkładem wazy się, rozmywa i roluje

Nie wiem może źle jej używam

Niestety mimo mojej miłości do marki nie mogę napisać nic pozytywnego.Mam skórę mieszaną i niestety baza mi się zawsze roluje.Próbowałam ją nakładać na wiele sposobów i nic.Minusem jest też zapach i to,że skóra się strasznie klei.Jedyny plus to to iż po wymieszaniu z podkładem Peach Perfect powoduje,że podkład robi się lżejszy co jest super sprawą na upalne dni.

Zbędny produkt

Nie jestem zwolenniczką baz pod podkład, ponieważ mam wrażenie, że w większości przypadków niczego one nie robią i niestety ten produkt tylko potwierdza moją teorię. Markę Too Faced bardzo lubię, zachęcił mnie dizajn i to, że rzekomo ma ona nawilżać. Zapach produktu jest ok, ale w żaden sposób nie czuję w nim wody kokosowej. Całe szczęście nałożona na twarz baza nie pachnie. Na plus to, że ten produkt mnie nie podrażnił/ nie zapchał, a to jest serio cud. Bazę nakładam, wchłania i się właściwie tyle po niej zostaje. Mam cerę mieszaną w kierunku suchej i naprawdę ta baza wcale nie nawilża. Ona nie robi kompletnie niczego, podklad nie wygląda dzięki niej lepiej. Zbędny produkt i wg mnie nie warto wydawać kasy.

Super ale nie do konca..

Kupilam z miesiac temu ta baze, jestem z niej bardzo zadowolona, wszystko co obiecuje producent jest prawda, mega ja lubie, ale odejmuje gwiazdke za ten zapach, gdyz bardzo go nie lubie:///

ulubieniec

po dwóch latach od pierwszego zakupu przerwałam tę niechęć do tej bazy i zrobiłam coś, czego się nie spodziewałam nigdy - kupiłam hangover ponownie i od tej pory jestem w tej bazie naprawdę zakochana. zapach jest świetny, a ona sama jest całkiem wydajna. mam cerę tłustą w kierunku mieszanej, która lubi się przesuszać, a ta baza jest w stanie utrzymać podkład na mojej skórze cały dzień i jeszcze ją nawilżyć. ma tendencje by delikatnie zapychać, jednak przy prawidłowej pielęgnacji ten problem można łatwo zlikwidować.