Fille en Aiguilles Woda Perfumowana SERGE LUTENS
Sosnowe igły. Żywica, blask słońca, cykady i cień wysokich sosen. Szpilki kłują w stopy, ale kępka
…
Więcej
Produkt niedostępny Dostępność w perfumerii Produkt niedostępny
193459
-40%
-
Opis
Sosnowe igły. Żywica, blask słońca, cykady i cień wysokich sosen. Szpilki kłują w stopy, ale kępka sosen na plaży to cudowna rzecz!
-
Składniki
Alcohol, Parfum (Fragrance), Dipropylene Glycol, Aqua (Water), Linalool, Limonene, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Bht, Eugenol, Citral, Benzyl Benzoate, Ci 60730 (Ext. Violet 2), Isoeugenol, Ci 19140 (Yellow 5), Ci 14700 (Red 4), Geraniol.
Lista składników w produkcie może różnić się od tych podanych na stronie. Prosimy o sprawdzenie listy składników na opakowaniu produktu. -
Opinie
Zobacz opinie klientów
Rated 5 out of 5 by MoniaMali from Wpomnienie ulubionych perfum... Zupełnie nie zgadzam się z poprzednią opinią...autorka chyba nie do końca ma pojęcie co znaczy unisex.... ALE do rzeczy. Kiedy pierwszy raz otuliłam się tym zapachem przed oczami stanął mi obraz siebie 15 lat wcześniej. Młodej dziewczyny poszukującej szczęścia w wielkim mieście. Kiedy tylko miałam okazję wpadałam do perfumerii i najlepsze ubranie spryskiwałam moim cudeńkiem. Kiedy już było mnie na to cudo stać niestety postanowiono go wycofać. Donna Karan Black Caschmiere. Nie zrozumiem. Najpiękniejsze perfumy świata. Poszukiwanie zamiennika trwało długo. Odnalazłam go w tych właśnie perfumach. Idealne.... Sosnowa igła, kadzidło przełamane słodyczą owoców. Snują się za mną cały dzień i wprawiają w cudowny nastrój. Ale perfumy są jak poglądy. Każdy ma swoje.Date published: 2018-09-27Rated 3 out of 5 by mylengrave from Och nie... Bardzo mocno nie lubię, kiedy perfumy unisex skręcają jednak bardzo mocno w stronę mężczyzny. Zawsze wydaje mi się wtedy, że to w gruncie rzeczy perfumy męskie, do których tylko troszkę dodano słodyczy, żeby sprzedać je także kobietom. Jest kadzidło, szyprowe klimaty, ale i słodycz, delikatna, waniliowa. Wszystko to co wymienia producent sprawia, że można poczuć się jak w lesie: igły sosny, żywica, balsam jodły, laur, przyprawy. Na pewno kompozycja jest nietypowa i oryginalna, nie jestem jednak pewna, czy aby mi się ona podoba. Początkowo nie, każde nasze pierwsze spotkanie kończy się wnikliwym spojrzeniem na flakon, czy aby na pewno się nie pomyliłam i nie użyłam perfum męża. No niby nie. Flakon typowo męski, ciężki, toporny, ciemny, klasyczny i elegancki. Ok. Pierwsze 15-30 minut bardzo żałuję, że się nimi psiknęłam, po raz kolejny mówię sama do siebie, że to ostatni raz. A potem wanilia rozwija się tak pięknie, jakby ktoś to wszystko posypał cukrem i lekko dmuchnął, można się rozpłynąć... Zapach jest nierówny. Są momenty w ciągu dnia, kiedy zastanawiam się, czy aby na pewno to jest Fille En Aiguilles? Są takie mocne, intensywne, zupełnie niekobiece. Chwilę później czuję się otulona wanilią niczym otulona Allure, jest ciepło i przytulnie. Mam więc mieszane uczucia, a nie chcę takich mieć. Skończę te perfumy, ale więcej do nich nie wrócę, nie chcę się sama zastanawiać, czy pachnę kobieco, czy nie. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trackie pierwszego flakonuDate published: 2017-05-19
Tak odmienne pomiędzy sobą, te wszystkie zapachy łączy coś wspólnego: są owocami wyobraźni Serge’a Lutens’a. Czuwał nad ich tworzeniem, krok po kroku, od koncepcji do momentu ich powstania, gdy po raz pierwszy wypełniały flakony. Jakość tych zapachów jest nadzwyczajna. Niewielkie w formie i doskonale przenośne, mogą być stosowane prosto z flakonu - dla czystej elegancji gestu lub w formie sprayu – dla łatwości i wygody.
