Cheeks Out Freestyle Cream Blush - Kremowy róż do policzków

Healthy glow

Absolutely love this blush. It adds such a healthy glow. Perfect for makeup no makeup

Cool Toned

Nie zawiodłam się na Cheeks Out - mam już dwa kolory, Summertime i Cool Berry. Oba polecam dla chłodnej tonacji skóry. Konsystencja jest osobliwa - trochę kremowa, ale nie mokra, bardziej oleista. Bardzo dobrze się rozprowadza, przy użycia primera pozostaje na miejscu przez 8 godzin bez poprawek. Polecam!

Nie jest to produkt łatwy

Kupiłam jako następcę Rare beauty, mam mieszane odczucia bo z jednej strony kolor jest piękny ale z drugiej po przypudrowaniu bardzo blednie. Nakładany na puder nie robi plam ale za to trwałość nie jest wtedy odpowiednia.

świetny produkt

sprawdza się świetnie w połączeniu z różem w pudrze jak i samodzielnie

Piękny

Posiadam odcień Cool Berry- chłodny, wpadający w fiolet róż. bez problemu wtapia się w skórę, na której wyglada bardzo naturalnie i zdrowo. Utrzymuje się cały dzień. Odcień wyglada ładnie i dość naturalnie. Polecam

Delikatny efekt

Róż daje bardzo delikatny, mokry efekt. Fajnie się sprawdza na gołą skórę lub tint/bb cream do naturalnego makijażu.

Nie zachwycił mnie

Myślałam, że będzie lepszy. Aplikacja nie jest najprostsza, chociaż kolor jest piękny to niestety dużo lepiej sprawdza mi się drogeryjny róż, w bardzo podobnym kolorze. Rozczarowanie, chociaż dla cer suchych może będzie ok, mi dość słabo się utrzymuje.

Super

mini opakowanie jest super, nie zajmuje dużo miejsca, kolor riri jest cudowny, dobrze się nakłada

Ulubiony róż w kremie

Kolor Petal Poppin jest prześliczny i pasuje do większości karnacji. Świetnie się blenduje i trudno zrobić nim sobie krzywdę.

Polecam

Pierwszy róż z tej firmy dostałam w prezencie i to było to… eksperymentuję z kolorami ale zawsze jest w mojej kosmetyczce.

totalne zaskoczenie

Zamówiłam kolor Cool Berry - na początku byłam zawiedziona, spodziewałam się czegoś jaśniejszego - takiego jak na zdj. z najjaśniejszą karnacją. Jako, że go użyłam - nie mogłam zwrócić. Dałam mu jeszcze jedną szansę - jest mocno napigmentowany, więc tutaj trzeba uważać, ale kolor finalnie okazał się dla mojej chłodnej urody idealny. Czuję się w nim fantastycznie świeżo i promiennie.