Vanilla Sex - Woda perfumowana

Waniliowe szalenstwo

Zapach bardzo ciepły, pikantny, słodki. Ładny ale nastawiałam się na niesamowite doznania, po hype w internecie. Zapach jest uroczy raczej dla kobiet. Nie jest bardzo trwały jak inne od Toma

Niesamowity zapach

Testuję te perfumy od około 2 tygodni codziennie. Jest to zapach, który podczas pierwszego użycia dziwnie się otwierał szpitalem i liliami, po jakimś czasie uwalniając woń wanilli i gorzkiego migdała migdała. Kompozycja jest otulająca, bardziej blisko-skórna. Od 2 tygodni intensywnie testuję i mogę z czystym sumieniem polecić, nie irytuje w ciągu noszenia, otula, przywołuje motyw bliskości i luksusu. Słyszałam, że Vanilla Sex można łączyć z innymi zapachami z gamy Toma Forda, mam w planach zapoznanie się z całą kolekcją. Cena może odstraszać, ale zapach jest piękny, warto wyczekiwać promocji ;)

Unikalny

Niesamowite, ze ten zapach wzbudza takie kontrowersje. Wydaje mi się, że nie każdy lubi zapach koncentratu migdałowego, bo tak właśnie zapach się otwiera - olejkiem migdałowym używanym do pieczenia. Jest to zapach mocny i dość specyficzny, z czasem łagodnieje i zmienia się w zapach marcepanu. W sercu jest wanilia i lekkie kwiatowe nuty (jaśmin?). Długo się utrzymuje i ma ogon. Jak dla mnie ciekawa propozycja, Vanilla Sex nie mogę porównać do niczego na rynku. Cena z kosmosu jak zawsze u Toma Forda.

Nie dla mnie

Każdy odbiera zapachy inaczej, każdy zapach zachowuje się inaczej na różnych skórach, u mnie niestety ten zapach wypada jak ekstrakt waniliowy wylany w toalecie publicznej. Przyznać muszę, że utrzymał się naprawdę długi czas

Niezły zapach waniliowy, ale nie za te pieniądze

Piękny aromat waniliowo-migdałowy, migdały są jasne i lekko cyjankowe. Aromat ma woskową nutę i lekko indolowe kwiaty. Za tę cenę spodziewałem się czegoś ciekawszego