Interstellar - Uniwersalny rozświetlacz w sztyfcie

Jest naprawdę mega!

Bardzo miły w dotyku, jak masełko, fajnie się rozprowadza palcem oraz po prostu tą kulką po twarzy. Moim zdaniem idealne na jakieś imprezy, festiwale, choć czasem zdarza mi się używać nawet na codzień.

jest piękny

super, ale trzeba uważać, bo potrafi zetrzeć uprzednio nałożony podkład czy korektor

Ładny, ale trudny w obsłudze

Rozświetlacz jest prześliczny, ale podczas nakładania psuje resztę makijażu, ściera podkład, a nakładany dłonią nie daje już takiego intensywnego efektu.

Strasznie tłusty

Rozświetlacz ma ładny kolor, ale jest bardzo tłusty i zmywa podkład i wszystko co jest na twarzy. Muszę wtedy nałożyć go palcem, a przez to jest słabo widoczny. Na innych częściach ciała które są suche wygląda dobrze ale kupiłam go z myślą o rozświetlaniu twarzy

Piękny rozświetlacz

Piękny rozswietlacz, ktory idealnie dopasowuje sie do skóry. Nakładałam zarówno przed jak i po nałożeniu pudru. Najlepiej palcem. Polecam!!

Kocham

Musiałam przetestować. Ten rozświetlacz jest zdecydowanie mniej intensywny od Starlet, ale pełni też trochę inną funkcję. Nadaje się do rozświetlania twarzy ale też całego ciała. Bardzo przyjemna konsystencja. Wygodna aplikacja. Zbity, nie łamie się. I w ogóle to jest mega! Bo to fembot:)