ANGEL - Woda Perfumowana

Easy to use

Very easy to use when refilling your star 🌟 giving good value

NO NO NO

This perfume smells like a cat sprayed. I'm dead serious. My husband said it reminded him of Clubman Pinaud Hair Tonic that the barber used on him when he was a kid. He hated it. Then it broke me out. This is a big fat NO!

Uwielbiam te perfumy i używam od wielu lat.Nie nud

Kupiłam te perfumy w tym miesiacu i sa one dla mnie dalszym ciagiem ich używania od wielu lat! Jestem ich wielbicielką!

Dla charakternej bogini

Jeden z kultowych, najbardziej wyjątkowych zapachów w historii, których nie należy kupować w ciemno! Albo się je kocha, albo nienawidzi. Dla mnie są uwodzicielskie, zmysłowe i... dziwne. Jeśli polubią się z Twoim ciałem, będą uzależniające - dla ciebie i dla otoczenia :)

Nie!

Tak jak lubie muglera, to te perfumy to jedna z gorszych rzeczy jakie spotkaly moj nos. One wrecz smierdza

Ulubieniec

To zapach, który jest wyjątkowy i niepowtarzalny. Intensywne nuty pralinek i wanilii tworzą oryginalną kompozycję, która pozostaje w pamięci.

Dziwak

Nie było testera wiec wzięłam na próbę 25 ml i bardzo się zawiodłam. Słyszałam ze pachnie pralniami a dla mnie raczej jak cmentarz, ziemia lub piwnica. Daje 2 gwiazdki za trwałość i flakon

Conflicted about this fragrance.

When I first tried it on, it reminded me of a man's cologne. It has a peppery scent and none of the gourmand comes through. As it wears down, the peppery scent reduces, and it smells a bit better. My boyfriend LOVES this smell on me, however. He said it's his favorite scent of mine. So, I'm conflicted - I give it a 5/10.

SHE'S UNLIKE ANY OTHER

At first smell, I hated this parfum. One day a woman walked by, she smelled INTOXICATING. I asked her and she said, "I'm wearing Angel". So I rushed and bought it. It's NOW MY SIGNATURE scent. Men swarm to me. Women looks mesmerized standing by me. It takes a certain kind of woman to pull off Angel. A confident, sexy, mysterious woman. Don't let the other reviewers fool you. It's heaven in a bottle.

Ukochany

Zapach po który zawsze wracam nieoczywisty, czekoladowy i bardzo orginalny.

Dziwno-słodki

Kompozycja zapachowa która zdecydowanie nie spodoba się każdemu. Jest jednocześnie bardzo świeżo i bardzo ciężko od słodyczy, a perfumy zyskują niezwykłej przestrzenności. Pięknie gra na mojej skórze, w większości wyciągam z niego tę "wytrawną słodycz".

I prefer the Eau de toilette more then the Parfum. They both end up having similar smells after it dries down and settles into the skin. But the Parfum can be a lot more jarring initially with its spicy top note that lingers longer then expended (about an hour on me). But the smell after is amazing (so I stick to the Eau de toilette). It lasted all day both the Eau de toilette and Eau de Parfum. It had a warm vanilla gourmand smell that reminds me of a younger cousin of YSL black opium. I absolutely love black opium so this would definitely be perfect for anyone who also loves black opium. But I would definitely try this one first before buying because that initial smell is where it had gotten to me. I tried it a few more times and realized the dried down smell was amazing.