The Ritual of Karma - Krem do ciała

Boski zapach

Uwielbiam ten krem ma świetna konsystencje ,użytkowanie jest bardzo praktyczne dzięki wygodnemu opakowaniu , świetnie nawilża skórę ,skóra idealnie go wchłania , efekty widać od razu po użyciu Nadaje się do wrażliwej skóry Świetny zapach i wygląd

Skradł moje serce

Ma bardzo przyjemny, świeży zapach, który kojarzy mi się z czystą, lekko kwiatową mgiełką po kąpieli. Konsystencja jest gęsta, ale szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy, co dla mnie jest dużym plusem. Po aplikacji skóra jest miękka i wygląda zdrowiej. Nie jest to supermocny balsam dla bardzo suchej skóry, ale do codziennego używania sprawdza się świetnie i daje takie małe, przyjemne poczucie dopieszczenia. Opakowanie piękne, masywne i bardzo eleganckie

Gładka, kremowa, łatwo wchłania się w skórę

Otrzymałam ten produkt za darmo od Influenster w celu przetestowania. Na początek muszę powiedzieć, że jestem wielką fanką produktów Rituals, więc byłam przeszczęśliwa, gdy otrzymałam zaproszenie do przetestowania. Moją ulubioną linią jest ta z kwiatami Sakury. Ta konkretna jest z kwiatem lotosu i białą herbatą. To bita śmietana. Do całego ciała. Opakowanie 220 ml, więc na jakiś czas mi wystarczy :) Wypróbowałam ją zaraz po przebudzeniu, po powrocie z chłodnego spaceru. Temperatura na zewnątrz - 4 stopnie Celsjusza i śnieg. Mam skórę atopową i bardzo wrażliwą. Moja skóra pęka od zimna. Więc pierwszą rzeczą, jaką zrobiłam, było podważenie jej i wypróbowanie na dłoniach i ramionach. Oczywiście po wyjściu na zewnątrz trochę piekło, ale potem moja skóra była tak gładka i miękka. Krem naprawdę przypomina bitą śmietanę, pięknie pachnie i szybko wchłania się w skórę. Skóra po użyciu nie jest tłusta. Opakowanie nadaje się do recyklingu, jest wykonane z twardego szkła i można do niego kupić wkład. Wciśnij go na miejsce i wszystko gra. Gorąco polecam ten produkt, tak jak szczerze polecam Rituals.

Świetny krem do ciała

Uwielbiam firmę Rituals. Miałam okazję przetestować krem do Ciała Ritual of Karma. Krem przede wszystkim przepięknie pachnie i sam zapach długo unosi się na skórze. Cudownie nawilża i pielęgnuje ciało. Konsystencja też jest świetna, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania.

Wygląd klasa, pięknie nawilża i pachnie

Po 1 świetne opakowanie :) lubię ładne rzeczy i ten balsam do nich należy. Śliczny zapach, kremowa delikatna konsystencja jak mus czekoladowy :) szybko się wchłania i bardzo dobrze rozprowadza.

Piękny zapach, super nawilżenie oraz praktyczność

Wow,ale pięknie pachnie i piękne opakowanie. Zapach nie jest intensywnie mdły , jest delikatny i bardzo przyjemny, skóra po balsamowaniu pachnie bardzo świeżo , jak również odczucie na skórze jest świeże. Balsam nie jest ciężki, łatwo się smaruje, jednakże nawilża bardzo głęboko . Jestem bardzo zaskoczona moją skórą po nasmarowaniu, jest super nawilżona. Po zakończeniu balsamu ( lub nawet przed) można wyciągnąć pojemnik , gdzie znajduje się krem i pozostaje nam szklany pojemnik , piękny zresztą. Można wsadzić tam świeczkę i mieć piękny świecznik. Można wykorzystać również jako pojemnik na płatki kosmetyczne lub cokolwiek sobie wymarzymy. Uwielbiam zapach , konsystencję oraz efekt .

krem, po który chętnie sięgam

Balsam ma lekką, kremową konsystencję, która szybko się wchłania, ale jednocześnie świetnie nawilża skórę. Po użyciu skóra jest gładka, miękka i przyjemnie pachnąca. Zapach jest delikatny, świeży i odprężający — idealny na co dzień, zwłaszcza jeśli lubisz subtelne aromaty, które długo się utrzymują. Podoba mi się też eleganckie opakowanie, które dodaje całemu produktowi luksusowego charakteru.

kocham go

Balsam Rituals Karma ma przepiękny, relaksujący zapach białej herbaty i lotosu. Skóra jest miękka, gładka i dobrze nawilżona. Konsystencja jest lekka, szybko się wchłania, a aromat utrzymuje się przez wiele godzin. ✨

Cudowne masełko. Zapach przeuroczy. Do zakochania.

Krem kupiłam z polecenia koleżanki która jest wierną fanką Rituals. Nie dziwię się, bo po pierwszym użyciu trafił również do mojego serca. Zamierzam kupić kolejny, gdyż już jestem ciekawa zapachu.